Wszystkie 19 odlewów znajduje się w Śródmieściu. Poniżej propozycja trasy dzięki której odwiedzisz je wszystkie.

Wycieczkę zaczynamy na dworcu kolejowym Radom Główny, tu też znajduje się punkt informacji turystycznej. Następnie zmierzamy w kierunku zachodnim do placu Ołdakowskiego, na którym stoi pomnik Łucznika. To symbol przedwojennej Fabryki Broni i jej spadkobiercy – Zakładów Metalowych “Łucznik”. Przed nami panorama na tzw. narzędziownię oraz budynek biurowy. To w tej fabryce w latach 20 XX w. powstawały rowery Łucznik i pistolety Vis, a po wojnie maszyny do szycia, pisania, kłódki i… kałasznikowy.

Ulicami dzielnicy mieszkaniowej Fabryki Broni i przez park Planty udajemy się na północny zachód w kierunku stadionu sportowego. Przed wojną obiekt należał do Fabryki Broni, boisko otaczał betonowy tor kolarski. Przed wejściem od strony ul. Narutowicza, na słupie zawisł rower wyścigowy szosowy Łucznik.

Następnie kierujemy się w górę ul. Narutowicza, docieramy przed budynek, gdzie w czasach PRL mieścił się Klub Międzynarodowej Prasy i Książki. Przed wejściem stoi aparat telefoniczny Radomskiej Wytwórni Telefonów typ Malwa.

Cofamy się kilkadziesiąt metrów w kierunku zachodnim i korzystając z przejścia dla pieszych przechodzimy na drugą stronę ul. Traugutta, następnie idziemy wzdłuż tej ulicy do skrzyżowania z ul. Piłsudskiego w którą skręcamy. Idziemy w kierunku skrzyżowania z ul. Sienkiewicza, gdzie przed budynkiem Sądu Okręgowego znajdziemy umieszczone w chodniku płytki posadzkowe z fabryki Marywil.

Idąc ul. Sienkiewicza dotrzemy do schodów urzędu stanu cywilnego, to tu za pomocą maszyn do pisania typu Łucznik 1301 powstawały ważne dokumenty dotyczącego naszego życia.

Idąc w kierunku wschodnim docieramy do parku im. Tadeusza Kościuszki, gdzie na murku przed altaną umieszczono puszkę farby Rafil. Między innymi takimi farbami przed laty odnawiano parkowe ławki.

Aleją ks. biskupa Jana Chrapka idziemy w kierunku północnym w kierunku Gmachu Komisji Województwa Sandomierskiego, po wyjściu z parku skręcamy w prawo i po przejściu kilkudziesięciu metrów docieramy do budynku “Łaźni” Radomskiego Klubu Środowisk Twórczych, przez umieszczono stolik okolicznościowy z Fabryki Mebli Giętych „Johann Kohn i S-ka” z ciastkiem radomianka oraz przedmiotami z regionu, filiżanką z Ćmielowa i widelczykiem z Gerlacha z Drzewicy.

Kierując się w kierunku północnym ul. Niedziałkowskiego docieramy do pobliskiego skrzyżowania z ul. Curie-Skłodowskiej, gdzie znajduje się kuchenka gazowa Polmetal 333 a „na gazie” stoi garczek z Fabryki blaszanych naczyń emaljowanych „Radom” z gotującym się rosołem.

Idąc chodnikiem w stronę zachodnią i mijając budynek Urzędu Miasta docieramy do Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego, na wieżyczce schronu umieszczono odlew maski przeciwgazowej wz. 24.

Cofamy się do Urzędu Miasta, wchodząc po schodach docieramy do wejścia głównego, przed nim ustawiono drugi aparat telefoniczny produkowany w Radomiu: RWT typ CB-49.

Korzystając z przesmyku po prawej stronie urzędu dotrzemy do deptaka na ul. Żeromskiego.

Przed budynkiem, oparty o latarnię, stoi odlew roweru wojskowego Łucznik typ XX. Rower odwzorowano wraz z wyposażeniem: karabinem, saperką oraz plecakiem.

W odległości 100 m w kierunku zachodnim, na terenie Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego, na wieżyczce schronu umieszczono odlew maski przeciwgazowej wz. 24.

Żeby dotrzeć do kolejnych wyrobów radomskiego przemysłu musimy cofnąć się do odlewu roweru wojskowego i udać się w dół ul. Żeromskiego.

Przed słynnym domem towarowym “Sezam” znajdziemy pomnik serka wanilinowego wyrabianego do dziś przez spadkobiercę spółdzielni mleczarskiej “Rolmlecz”.

Tuż za fontannami, na murku przy dawnej szkole odzieżowej, znajdziemy dwa odlewy: maszyny do szycia Łucznik kl. 82 oraz półbutów damskich wyprodukowanych przez Radoskór.

Około 350 m dalej, w kierunku północnym, znajduje się plac Jagielloński, który od końca XIX w do lat 50. XX był placem targowym, a wcześniej służył jako plac musztry pobliskiej jednostki wojskowej, skąd zwany był Rajszulą. W północno-wschodniej części, na murku, stoi odlew wagi domowej WD-2 Radwagu. W północno-zachodnim rogu placu, przy fontannie, znajdziemy trzeci model telefonu tym razem jest to RWT Bratek.

Przechodząc na skos przez zadrzewienie obok domu towarowego “Senior” dotrzemy do ul. Struga. Na jej początku stoi budynek Resursy Obywatelskiej, który za okupacji pełnił rolę domu niemieckiego – “Deutsches Haus”. W 1943 dokonano tutaj zamachu, w którym zginął komendant policji miasta i starosta Fritzman. Przed wejściem głównym, na murku leży odlew legendarnego pistoletu Vis wz. 35.

Idąc w tym samym, południowo-zachodnim kierunku, dotrzemy do placu Kazimierza i odchodzącej w prawo od niego ulicy Szewskiej. Tylko tutaj mógł zostać ustawiony odlew kultowych Sofixów, pierwszych polskich butów zapinanych na rzep.

Udajemy się prosto w kierunku radomskiego Rynku, przecinamy go i ul. Szpitalną dochodzimy do placu Kotlarza. Przechodząc przez kilka przejść docieramy do najstarszego parku w Polsce, Starego Ogrodu, gdzie na mostku zakochanych znajduje się kłódka Łucznik wyprodukowana przez Zakłady Metalowe im. Generała Waltera. W latach 1959-1966 wyprodukowano blisko 1 000 000 takich zamknięć.

Cofamy się do placu Kotlarz i ulicą Limanowskiego, Staromiejską, Przechodnią, ponownie Limanowskiego, docieramy do ul. Tytoniowej. Na parapecie zabytkowej bramy wjazdowej na teren Imperial Tobacco Polska Manufacturing S.A. znajdziemy 6 paczek papierosów produkowanych przed laty w „Tytoniówce”.

Tu kończymy naszą 7 km wycieczkę, pozostając w nadziei, że powstaną kolejne pomniki radomskiego przemysłu. Zakupione w ramach następnych edycji budżetu obywatelskiego czy ufundowane przez radomskich przedsiębiorców.